wtorek, 4 lutego 2014

KA BOOM!

No, elo elo.
Już widzę wasz wyraz twarzy: - Co? Werkoss? Czego ona tu jeszcze szuka? Zamknęła bloga i pewnie myśli, że znowu będziemy czytać jej wypociny!
Otóż... Wcale nie. Zrozumiałam, że zamykając bloga uciekłam od odpowiedzialności. Nie pomyślałam, że gdy go założę stanie się taki popularny! Naprawdę mamy już 65k wyświetleń! Kosmiczna liczba, serio serio.
Teraz na poważnie.
CHCECIE JAKIEŚ OPOWIADANIA/ONE SHOTY?

Moja główka pracuje, cały czas. Nawet (zwłaszcza) w szkole. Na języku polskim pisze urywki do One Shotów bądź rozdziałów. Dlaczego? BO NUDY. :P
Dobra kochani. Nie rozpisuję się. Mam nadzieję, że chociaż troszkę za mną tęskniliście :)
Pozdrawiam was serdecznie i czekam na komentarze.. Chcę wiedzieć co o tym sądzicie.. Nie wstrzymujcie się od wulgaryzmów ;-)

6 komentarzy:

  1. O JEZU!
    Umieram, jestem w niebie tralalla <3
    WERKOSS WRACA!!!!
    AAAAAAAAAAAAAA <3
    Dziewczyno uwielbiam Cię :*
    Ostatnio sobie właśnie myślałam o Twoim blogu, a tym BAM i wracasz <3
    Cudownie, genialnie bosko <3
    BARDZO, MOCNO CHCĘ JAKIEŚ OPOWIADANIE ALBO OS'y <3
    Tęskniło mi się za Werokosem <3 Za dziewczyną która jako pierwsza skomentowała mojego bloga, która genialnie pisała, jest i była moją inspiracją :**
    Mam nadzieję, że wracasz do pisania na dobre <3
    Już nie mogę się doczekać jakiegoś opowiadanka <3
    Uwielbiam Cię, no ^^
    Czekam! ^-^

    Kathrina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koochana! Przesadzasz :)
      Do ciebie też muszę szybko zajrzeć :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Nie wierzę, myślałam że ty już nie żyjesz :o
    Umarłam i jestem w niebie? :o
    Pisz coś szybko, plose *-*

    OdpowiedzUsuń
  3. Werkoss?!
    O matko!:o
    Jak zobaczyłam twój komentarz na moim blogu to normalnie nie mogłam uwierzyć!xD
    Szczęka mi odpadła!
    Już myślałam, że porzuciłaś pisanie i zajęłaś się YT;)
    Jejciu, jeciu, jejciu!
    Ale mam teraz zaciesz!:P
    Mam nadzieję, że będziesz coś tutaj pisała i nas nie opuścisz<3

    Jula Leośka K. Verdas (dawniej Julia K.)

    PS
    Sorry, że z anonima, ale nie chce mi się logować, ponieważ jestem na komputerze brata!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zobaczyłam, żs na TWOIM blogu zostało COŚ opublikowane to myślałam, że zejdę.
    Oglądałam twoje filmy na YT, wszystkie i już zwątpiłam w to, że wrócisz.
    A tu patrz! JESUS, JAK JA SIE CIESZE !
    Ty sie pytasz, czy my ciebie jeszcze chcemy...? My ciebie pragniemy! Aggrhrgrgrhrgrh <3
    Tak, bardzo chcemy twoich opowiadań, jesteś osobą, dzięki której ja zaczęłam pisać, pierwszy blog jaki przeczytałam to twój... <3
    Nawet nie wiesz, jak ja się cieszę.

    OdpowiedzUsuń

Po przeczytaniu, zamieść komentarz wyrażający twoją opinię.
Serdecznie dziękuję,

// Weru ♥ \\

Obserwatorzy